Styk ściany z blatem to w każdej kuchni bardzo kłopotliwe miejsce – lubi się tam zbierać kurz, zanieczyszczenia, a przede wszystkim resztki jedzenia, aby uniknąć tego problemu stosowane są klasyczne listwy przyblatowe. Czy jest to jednak najlepsze rozwiązanie? A może istnieje jakaś alternatywa?

Wady listew przyblatowych

Standardowa listwa przyblatowa wykonana jest z tworzyw sztucznych, które są co prawda odporne na wilgoć i elastyczne, dzięki czemu ich montaż nie powinien przysparzać problemów, jednak nie są odporne na wysokie temperatury, przez co mogą ulegać deformacji w okolicach kuchenki czy piekarnika. Aby uniknąć tego problemu zaleca się stosowanie listew aluminiowych, które mimo wyższej ceny zapewniają większą trwałość. Montowane są one na kleju, a do ich montażu nie potrzeba dodatkowych elementów takich jak narożniki – wystarczy je po prostu odpowiednio dociąć.

Wśród architektów wnętrz panuje przekonanie, że listwy przyblatowe szpecą proste i nowoczesne wnętrza kuchni – z pewnością nie każdy się z tym stwierdzeniem zgodzi, jednak nie sposób nie zauważyć, że w biało – czarnej kuchni, gdzie blaty wykonane są z kamienia, listwa nie będzie się elegancko prezentować i warto jej jednak uniknąć.